Zawsze słysząc nowego gracza na polskiej rap-scenie staram się sprawdzić jego twórczość i technikę najlepiej jak mogę żeby może akurat znaleźć coś fajnego, coś wyróżniającego. Czasem przychodzi to ciężej, czasem znacznie lżej.
Z artystą, którego postanowiłam dziś wziąć “na ruszt” nie miałam żadnego problemu. Mowa o…
Jan – rapowanie.
Młody chłopak, rocznik 98 pochodzący z Krakowa. Swoją “działalność” rozpoczął w 2015r. Pierwsze utwory jakie można znaleźć w sieci to “Numer dla świń“, “Lot“, “Janek nie jest wcale“. Później, jakby to ładnie powiedzieć, lawina ruszyła i wydaje mi się, że większość z Was kojarzy tego rapera, albo nawet zna jego twórczość bardzo dobrze.
Ale co wpłynęło na to wszystko, jaki jest fenomen tego chłopaka, że potrafi poruszyć tłumy?
Rozmowa z dobrym ziomkiem
Dla mnie, po pierwsze, słuchając Janka mam wrażenie, jakbym rozmawiała z kolegą. Lepiej. Jakbym siedziała na piwie z kumplem i on opowiadałby mi historię ze swojego życia. Nie ma w tym patetyzmu, samolubności czy wychwałek. Proste wyłożenie kawy na ławę. I to jest w tym wszystkim chyba najpiękniejsze. Da się o sprawach często skomplikowanych mówić, jeśli tylko się rozmawia. A utwory Janka zdecydowanie takie są.
Odpowiedni ludzie wokół
Po drugie, trzeba zaznaczyć, że na pewno na fenomen jego sukcesu miał wpływ label w jakim się znalazł i swoisty “mentor”. SBM Label i Solar. Z mediów społecznościowych można wywnioskować, ze Panowie bardzo się lubią. Dodatkowo mamy potwierdzenie w twórczości, która tutaj jest szczególnie ważna. W utworze “Jutro” z płyty “Plansze” wyprodukowanej wraz z Nocnym, Karol w swojej zwrotce rapuje:
“Pogonimy to w tysiącach, idzie prosperity
Jan-Rapowanie feat. Solar – “Jutro”
Zagrasz se na Opku, zgarniesz złote płyty
Zaraz zrobisz numer z Taco, będzie hype ogromny
A ja se dumny będę stał o krok w tył
Dumny jak sku*wysyn ze swojego picku
Już nie będziesz więcej gadać, że nie umiesz zrobić hitu (Janek, mówię ci)”
Mówi to jednoznacznie o tym, że to Solar poniekąd “wybrał” tego chłopaka, zobaczył w nim coś fajnego, coś wartościowego i starał się to wraz z Jankiem pchać dalej.
Ale tu zaznaczyć trzeba, że duży wpływ na działalność tego zdolnego rapera miał Karwan, od początku jego działalności raperzy utrzymywali kontakt, a gdy konto Janka na Youtube zostało usunięte – te pierwsze utwory krakowskiego rapera znalazły się właśnie na kanale Karwana.
Luz i autentyczność
Po trzecie, luz. Jakkolwiek to nie zabrzmi, Janek raczej należy do artystów luźnych, mających swoją konwencję i nie robiących sztucznych spin, atmosfery grozy czy silących się na groźne numery, żeby zdobyć szacunek danej grupy odbiorców. Jest bardzo autentyczny.
Po czwarte, kontakt ze słuchaczami. Sam mówił o tym, że stara się każdemu odpisać, z każdym (jeżeli jest możliwe oczywiście, raperzy też mają swoje życie!) porozmawiać po koncercie. To się ceni.
A Wy jak uważacie, co według Was jest fenomenem Janka? Czy może nie widzicie w nim nic szczególnego? A może po prostu coś pominęłam?
PS Janek codziennie od poniedziałku do piątku od 7 do 10 prowadzi audycje “Bolesne poranki” w newonce.radio
wraz z Piotrem Kędzierskim i Rasem z Rasmentalism. Taka mała ciekawostka jakby ktoś nie wiedział.
Ola Kot
Dodaj komentarz