W dobie kryzysu spowodowanego epidemią – wszelkie imprezy masowe zostały odwołane/przełożone, klub walczą o swoje być lub nie być za pomocą internetowych zbiórek, zaś artyści chętniej wyszli do fanów za pośrednictwem social mediów. Nie są to jedyne następstwa – wiele wytwórni zostały zmuszone do cięcia kosztów oraz etatów – co za tym idzie – reorganizacji planów wydawniczych.
Wyobraź sobie taką sytuację – jesteś raperem, od kilku lat konsekwentnie nagrywasz, pracujesz nad warsztatem, grasz supporty za darmo, robisz coraz lepsze klipy za własne pieniądze. W końcu pojawia się szansa – drzwi do szerszej publiki wydają się stawać otworem. Kontrakt praktycznie podpisany, sesja zrobiona, lada moment wjeżdża informacja o oficjalnym zasileniu szeregów. I wtedy wchodzi on. Koronawirus. Wystarczy jedna taka okoliczność by spowodować, że to domino które wytrwale budowałeś wraz z labelem jest wywrócone za wcześnie.
Właśnie taka sytuacja spotkała młodego rapera z Bydgoszczy – Aliena SDG. Jak czytamy na jego FP –
“Siemanko, mieliśmy wskoczyć w winde po pokonaniu wielu pięter, ale dalej wracamy dreptać po schodach. 1 kwietnia dostałem informacje, że przez negatywne skutki spowodowane “wirusem”, Prosto Label nie jest w stanie, w tym momencie wydać mojej płyty. Kawałek “Wyrwać się” znalazł się gościnnie na kanale i miał być przedsmakiem dalszej współpracy. No co- – życie. Biorę dupe w trok i z pomocą Bashesh płyta ukaże się na kanale SDG oraz wszystkich serwisach streamingowych. Generalnie za chuj bym nie pomyślał, że w momencie gdy jestem przed wydaniem legalnego albumu plany pokrzyżuje mi “pandemia”. Czekać nie chce, łeb mi paruje, numery się piszą, a na dysku owoce Naszej pracy leżeć nie będą. Dzięki wszystkim za mega wsparcie, zajawke i wiarę w to co tworzymy. Życzę mega farta w tych trudnych czasach dla Was wszystkich. Oponenci schowajcie szampana do barku, bo takie coś mnie nie złamie. Zapowiedzi gotowe, klipy już dawno czekają na publikacje, bo wytwórni przekazałem gotowy materiał, także jazda. Statek OBCY przybywa i żadne asteroidy go nie zatrzymają, lecz bez dobrej załogi dawno by się rozbił, także liczę na Was kompani! SDG.”
Jak widać – “nie mów hop, póki nie przeskoczysz”. Nikt nie spodziewał się – łącznie z włodarzami Prosto – że taka sytuacja będzie miała miejsce. Pocieszające jest w tym wszystkim to, że raper nie poddał się i dalej konsekwentnie stawia na swoim. Przy pomocy Bashesh oraz NASZEJ – wyda ten materiał.
Chcielibyśmy tym samym ogłosić, że obejmujemy patronat nad tą płytą. Jest na co czekać, wierzcie mi – “Obcy” może naprawdę namieszać.
Robert “Fevowy” Połomski
Dodaj komentarz