Nie wiem, czy istnieje bardziej znaczący producent na naszej scenie niż Dj 600 V. Postać niezwykle kultowa, która powinna pływać w pieniądzach za swój wkład w rozwój naszej ukochanej muzyki. Teraz, nadarza się okazja, aby dorzucić mu do skarbca parę złotych.
Słyszysz Volt, myślisz piwo, może taniec
Dla nas to autor płyt, które znamy na pamięć
Tak w 2009 roku w utworze “My” Ten Typ Mes podsumował twórczość Dja 600 V. Piotr, ani odrobinę nie przesadził. W czasach, kiedy nasz rap dopiero raczkował, płyty producenckie Sebastiana były niczym Biblia. Raperzy, na tych projektach, to był zbiór osób lub składów, których trzeba było wypatrywać na półkach sklepowych oraz słuchać. Jeżeli trafiałeś na którykolwiek z albumów 600 V, oznaczało to jedno – jesteś tego godny.
Sebastian, do tej pory na swoim koncie ma trzynaście albumów, które w pełni wyprodukował oraz setki swoich produkcji na albumach zaprzyjaźnionych artystów. Różnorodność to słowo klucz, jeżeli chodzi o charakterystykę stylu naszego bohatera. Potrafi wyprodukować zarówno klasyczny boom bapowy bit, jak i nowoczesny syntetyczny. Nigdy nie stronił od żywych instrumentów i czuć było, że mamy do czynienia z człowiekiem, który rozumie muzykę i zajmuje się nią w pełni profesjonalnie.
Wytwórnia Hiphopheadz.pl zapowiedziała właśnie swoje najbliższe wydawnictwo, którym będzie pierwsza część zbioru instrumentali z jakże bogatej biblioteki Volta. Zadałem kilka pytań Karolowi o najbliższe dziecko jego labelu:
Skąd pomysł na takie wydawnictwo? Do tej pory w Polsce nie mieliśmy okazji usłyszeć albumu zbierającego historyczne produkcje jednej osoby w wersji instrumentalnej.
Takie w sumie małe marzenie… Za czasów gimnazjalnych, licealnych oraz studenckich produkcje 600 V nie schodziły mi ze słuchawek. Nie jeden z podkładów, które znajdą się na kompilacji, nie dawał spokoju sąsiadom na klatce na Pomorzanach w moim pierwszym rodzinnym domu. Cudownym będzie usłyszeć te produkcje na najsłynniejszym winylowym nośniku. A jak jednak postanowimy zrobić również kasetę, to będzie to, jeszcze większa podróż do młodzieńczych lat. Nawet walkman mi się ostał jeden.
Kto odpowiadał za wybór bitów? Czy od początku do końca selekcja była w rękach Sebastiana? Czy Ty również przy tym miałeś swój głos?
Głównie Volt, ja tylko nacisnąłem lekko, po rozmowie z Falconem, że idealnie byłoby dołożyć po jeden numer na stronie więcej.
Jak długo musiałeś namawiać 600 V na ten projekt?
Zaczęliśmy myśleć o pewnym innym wydawnictwie, ale w trakcie jednej burzy mózgów Volt zaproponował możliwość jego klasycznych instrumentali. Więc to on wyszedł z tym pomysłem. To mnie nie trzeba było namawiać.
Czy skoro w nazwie mamy vol. 1 możemy szybko się spodziewać kolejnej części? Jest to jedynie zależne od sprzedaży obecnego nakładu?
Będzie kontynuacja! Planowo kolejny wolumin ogłosimy niedługo po premierze pierwszej części.
Zamówienie winylu DJ 600V – CLASSIC INSTRUMENTALS VOL.1 możecie składać pod tym adresem. Dodatkowo na płycie znajdują się dwa instrumentale z najnowszej płyty Kuba Knap X 600 V – Fundament z roku 2020.
Nakład jest ściśle limitowany i wynosi 500 szt. Premiera wydawnictwa i wysyłka odbędzie się 24 października. Zapraszamy do składania zamówień!
Dodaj komentarz