Koszykówka jako element Hip-Hopu – czyli basket w wersach.

dge

Ciężko by mi było uwierzyć, że jest ktoś grający dłużej w koszykówkę, niesłuchający rapu. Są to elementy praktycznie nierozłączne. Oba królowały i królują na blokach, a ich złote czasy zawdzięcza się Afro-Amerykanom. Ponieważ były i są tak blisko siebie – często się przeplatają. I tak właśnie wybrałem dla Was czwórkę moich faworytów.

Nullo feat. Massey – Basketball 2

Najbardziej znany track z zestawienia. Nullo, tworzący wtedy kolektyw Trzeci Wymiar, wraz z Masseyem, czyli raperem, ale także… Zawodowym koszykarzem. Grający w latach 1997-2006 rozgrywający/rzucający obrońca, mimo tego, że nie odniósł większych sukcesów, zapisał się w branży hip-hopowej jako jedyny zawodowy gracz basketu. Produkcją zajął się Donatan, a w klipie zagościł, do niedawna grający w najlepszej koszykarskiej lidze świata – Marcin Gortat.

Legia Kosz feat. Proceente, Łysonżi Dżonson, Kuba Knap, Wdowa, Ero, Żary, Wigor – Odrodzenie Potęgi

Świeżynka! Kiedy większość świata koszykarskiego obraca się wokół NBA, Legia Kosz postanowiła zainicjować nie byle jaką kolaboracje, aby dać znać fanom basketu, że ta dyscyplina w Polsce również ma się dobrze. Co do lirycznej obsady – niezwykle mocna. Mamy przedstawicieli takich składów jak Szybki Szmal, JWP, Hemp Gru, czy Mor W.A. Biorąc już samo to pod uwagę – pozycje zaliczam jako konieczną do sprawdzenia, bez względu na to, czy wiecie czym jest Spalding lub buzzer beater.

ZBUKU – MVP

Mnie osobiście, Zbuku w tym tracku wprowadza w pełną nostalgię. Wspomina takie wydarzenia jak konkursy wsadów za czasów Cartera, łamanie kostek przez Allena Iversona, czy setkę “Szczudła”. Utwór utrzymany w typowo koszykarskim rytmie, który polecę każdemu, kto zna historię NBA – gwarantuję Wam, że uśmiech nie raz się pojawi na Waszej twarzy podczas odtwarzania.

Pokahontaz – Pompuj pompuj

Historia tego teledysku jest ciekawa. Przed jego realizacją ogłoszono… Konkurs. Konkurs na scenariusz do teledysku. Spłynęło blisko 250 pomysłów od fanów, z czego – po selekcji – wybrano jeden, który zrealizowano. I choć kawałek nie jest stricte koszykarski, to uznałem, że jego miejsce jest na tej liście. Chociażby ze względu na przekaz, który gości w muzyce coraz rzadziej.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.