Wasz ulubiony Kodex [ANKIETA]
Ankieta, w której wybieramy najlepszy, według Was, album wrocławskiego duetu producenckiego White House.
WHITE HOUSE
Magiera ogłasza: płyta producencka „FEAT.” jest w drodze!
Magiera wydaję producencką płytę! Poznaj wszystkie informacje o niej i odkryj pierwszy singiel z tego albumu!
#RapKartka – WhiteHouse – “Kodex II – Proces”
Kilkanaście lat temu, prestiż rapera lub składu oddawała tracklista “Kodexu” od White House Records. Umówmy się – każdy, kto pojawiał się w pierwszych trzech częściach Kodexu, musiał sobie na to zasłużyć. Wielu raperów wypowiadało się, że pojawienie się na Kodexie, to jedno z ich marzeń. A dziś 16 lat kończy “Kodex 2 – Proces”.
TOP 7 – Najlepsze płyty producenckie
Płyta producencka. Zwieńczenie dokonań producenta, zwieńczenie jego kolaboracji odbijające się na trackliście danego albumu. Nie powiem – lubię wracać do tych projektów, odsłuchiwać w całości i delektować się kunsztem naszych rodzimych geniuszy. Wybór siedmiu był bardzo trudny i złożyłbym z niego kolejną siódemkę.
TOP 7 – Najlepsze gościnne zwrotki Bonsona
Bohater dzisiejszego „rankingu” był wielokrotnie zapraszany, choć nie do końca rozumiem retorykę zapraszających, gdyż Bonson potrafił zjeść swoją gościnką niejeden numer, a czasem i całą płytę. Przekopując się przez jego gościnne występy, musiałem wybrać siedem, które nadzwyczajnie mocno zapadły mi w pamięci. Kolejność przypadkowa, bez jakiejkolwiek chronologii.
#16 – Peja: “Raperzy-youtuberzy to ludzie psujący robotę Young Multiemu”
Człowiek, który ma na koncie stertę płyt, jedną z największych kolekcji płytowych w Polsce, staż w muzyce dłuższy, niż ja mam lat. Człowiek, który przeszedł niesamowitą drogę życiową. Człowiek, który budzi mieszane uczucia i z pewnością ma wielu nieprzychylnych sobie ludzi. Ale ile bym go nie charakteryzował takimi opisami – dla mnie osobiście – zawsze to będzie legenda tej sceny, od którego większość z Nas zaczynała swoją przygodę z rapem.
#16 – Nox a.ka Enoiks – “Myślałem, że będzie polskim Alsiną, ale potem zamienił się w lovesongowego grajka.”
Podziemna część polskiego rapu kryje w sobie mnóstwo pokładów talentu. Dzisiaj pochylimy się nad szczecińską częścią sceny, a dokładniej – Stargardem, z którego pochodzi mój rozmówca. Ma za sobą kilka płyt, współpracę z takimi raperami jak choćby Bonson.