Tajemnicze odliczanie na stronie DDZPPM.pl dobiegło końca, a co za tym idzie, doczekaliśmy się oficjalnego powrotu Szpaka. O 15:00 swoją premierę miał klip do numeru “Mateusz”, którego mogliśmy słuchać już od północy na streamingach. Track został wyprodukowany przez Kubiego. Jest to zarazem pierwszy kawałek z nowego albumu Młodego Simby, który będzie nosił nazwę “Dom Dla Zmyślonych Przyjaciół Pana Mateusza” i ukaże się 7 kwietnia tego roku. Rzecz jasna tytuł płyty jest bezpośrednim nawiązaniem do bajki wyprodukowanej przez Cartoon Network z 2004 roku, czyli “Dom dla Zmyślonych Przyjaciół pani Foster”. Przy okazji premiery dzisiejszego klipu, wystartowała sprzedaż preorderu “DDZPPM” oraz specjalnego merchu, który możecie nabyć wyłącznie na GUGUshop.pl.
Zanim zacznę, jeszcze słowo o akcji promocyjnej
Promocja tego albumu to coś naprawdę pięknego i będę w opór propsował takie akcje, ponieważ nie jest to pójście na skróty, jak sztampowe już wręcz archiwizowanie zdjęć na Instagramie rapera, tuż przed premierą czegoś nowego. Niestety dojechaliśmy do czasów, w których najlepszą promocją jest jej brak, lub też wcześniej wspomniane działanie. Jeżeli ktoś nie jest na bieżąco, to gorąco polecam zagłębić się w temat tajemniczego królika z Donnie Darko i całej otoczki, którą Szpaku budował wokół tej postaci w ostatnim czasie. Od promocji Romantic Psycho Quebonafide nie było nic lepszego na naszym rynku.
Mateusz
Ostatni rok siedzę w domu i gram w gry, i
– nawija Szpaku w najnowszym utworze
Czuję się jak Cho’Gall i nie ja, tylko my
To nie Covid mi odwołał granie (nie)
Co miałem napisać? Leżę w domu, patrzę w ścianę
A dziewczynie, co wygrała ze mną dzień (dzień)
Pokazałem jak najebać się (zdrowie)
Pierwszy hajs wydałem jak mi wpadło sześć zer
Bo bałem się być biedny i że wrócę na osiedle
Przyjaciela mi zabrało ćpanie, wiesz co to znaczy?
A mieliśmy tu wygrywać i się dzielić sianem z trasy
Wszystkie plany, które miałem rozjebałеm
Się odciąłem od ziomali, tylko ja i cztery ściany
Chcą być moimi plecami, jak niе wyjdzie będą gadać za nimi
A te dziewczyny tak plotkują, bo nie chcemy gadać z nimi
Tak jak Mateusz zapowiedział w ostatnim “Jan-szpakowaniu”, w swoim powrocie opowiada głównie “co mu odebrało mowę” podczas jego przerwy z muzyką. Wówczas nawinął również, że “po DDZPPM będą robić loudy”. Czas pokaże i zweryfikuj te wersy (jak zawsze), ale już na ten moment możemy zauważyć, że raczej nowy numer przypadł ludziom do gustu i wiele osób zdążyło go spropsować. Co ważne, nie mówię tu tylko o fanach artysty, ale również tych, którzy na co dzień nie sympatyzują z jego muzyką.
“Mateusz” to bardzo prywatny materiał, w którym dostajemy garść wydarzeń z życia Szpaka, które miały miejsce w ostatnim czasie. Dowiadujemy się m.in. co tak naprawdę stało za odwołaniem trasy koncertowej, poznajemy niejako kulisy spotkania z jedną z fanek (która wygrała dzień ze Szpakiem w ramach preorderu “Różowej Pantery”), czy to problemy, który nawiedziły Młodego Simbę. Nie zabrakło nawet odniesienia do obecnej sytuacji na Ukrainie, które jest bardzo proste, ale przy tym jakże trafne, czyli coś, do czego jesteśmy przyzwyczajeni w tej twórczości.
Jebać katów co ich jara cudza krzywda
Osobiście cieszę się z tak wyczerpującego powrotu Szpaka, a sam kawałek jak najbardziej kupuję. Choć może nie jestem najlepszym przykładem do obiektywnej oceny w tym przypadku, ponieważ zwyczajnie rzeczy od szefa GUGU na ogół są mi bliskie. Z drugiej strony ciężko mówić o muzyce niesubiektywnie. Pod względem technicznym ktoś może się przyczepić, ale co z tego, skoro sam Szpaku kończy numer otwierający album następującym wersami:
W chuju mam, ile jest rymów w tym numerze
Mi wystarczy, że dałem całego siebie
Preorder albumu DDZPPM
Preorder na pewno wzbudził niemałe zainteresowanie, ponieważ strona GUGU zwyczajnie jest przeciążona, w związku z czym prędzej doczekacie się komunikatu “Error”, niżeli informacji o albumie. Niemniej jednak od czego jesteś my.
Trakclista DDZPPM prezentuje się następujaco:
01. Mateusz prod. Kubi Producent
02. Krokodyl Dundee prod. Worek & moody scrag
03. Jeździec bez głowy prod. PSR
04. Afryka prod. PSR
05. Mr. Mime prod. Kubi Producent
06. Dom prod. PSR
07. Ötzi prod. PSR
08. Człowiek motyl prod. LEEO
09. Alf prod. Worek & Swizzy
10. R.I.P. Krawczyk prod. OLEK
11. Minimini2 prod. Quiz
Co ciekawe, na płycie nie znajdziemy żadnej gościnnej zwrotki. Całkowita solówka Mateusza, jeśli chodzi o położone wersy. W przypadku producentów jest różnie. Na pewno jesteśmy ciekawi ostatniej pozycji, czyli “Minimini2”. Pierwsze MINIMINI z 2018 roku uzbierało dotychczas 35 mln wyświetleń na samym YouTubie. Inna sprawa, że był to jeden z lepszych numerów na całym BORuto.
Ponadto, wszyscy, którzy zamówią preorder, mogą trafić na egzemplarz z puli 28 wyjątkowych płyt, które przygotowano w ramach przedsprzedaży DDZPPM. Na te 28 sztuk składają się:
21 “BETONOWYCH” DDZPPM:
- wyjątkowa wersja kolorystyczna wydania,
- zaproszenie na wieczerzę w Domu dla zmyślonych przyjaciół pana Mateusza,
- zestaw wlepek z ilustracjami z bookletu.
6 “ZŁOTYCH” DDZPPM:
- powiększony booklet o dodatkowe strony przygotowane przez Szpaka,
- wyjątkowa wersja kolorystyczna wydania,
- zaproszenie na wieczerzę w Domu dla zmyślonych przyjaciół pana Mateusza,
- zestaw wlepek z ilustracjami z bookletu.
1 “KRWISTA” DDZPPM:
- dodatkowy CD, na którym znajdzie się wywiad ze Szpakiem przeprowadzony przez Franka,
- powiększony booklet o dodatkowe strony przygotowane przez Szpaka,
- wyjątkowa wersja kolorystyczna wydania,
- zaproszenie na wieczerzę w Domu dla zmyślonych przyjaciół pana Mateusza,
- zestaw wlepek z ilustracjami z bookletu
Mega fajna sprawa, ale przecież nie od dziś wiadomo, że dodatki do preorderów Mateusza stoją na najwyższym poziomie.
Dodaj komentarz