Kuba Grabowski zapowiadał, że niedługo odsłoni kilka informacji dotyczących przyszłości Quebonafide. Dziś opublikowano znany z koncertów singiel “Refren trochę jak Lana Del Rey”, a w jego opisie przeczytać możemy parę szczerych słów od autora.
Quebonafide – “Refren trochę jak Lana Del Rey”
Opublikowany na kanale QueQuality singiel, ma być jednym z ostatnich kawałków Quebonafide. Raper zapowiada jednak, że ma ich jeszcze trochę w zanadrzu. Utwór utrzymany jest w bardzo melancholijnym tonie, a gdy grany był podczas ostatniej trasy – “Psycho Relations”, wywoływał wzruszenie u wielu słuchaczy.
“Refren trochę jak Lana Del Rey” opiera się o koncept korespondencji między starym i nowym Kubą. Raper porównuje w swoich zwrotkach dwie rzeczywistości, które choć dzieli tak wiele, dotyczą koniec końców tej samej osoby. Wrażenie potęguje podkład autorstwa Ka-meala oraz zdjęcia z wielu okresów życia Kuby, które wyświetla, widoczny na stonowanym teledysku, telewizor. Nostalgiczny, delikatny refren jest dziełem artystki, podpisanej jako “mashaitsme”.
“Uśmiechniętych kumpli, kiedy wybiegamy na boisko w sześciu
Nagle całość znika, a te iskry dzisiaj będzie ciężko wskrzesić jak ognisko w deszczu”
“Wieści, wieści, wieści” – oświadczenie Quebonafide
W opisie pod kawałkiem i na swoich profilach w mediach społecznościowych – Kuba podzielił się też paroma zdaniami przemyśleń i ogłoszeń, które objęły kilka istotnych tematów.
Wytwórnia
Po pierwsze – ogłosił, że odsprzedał swoją część udziałów w QueQuality. Trafiły one w ręce jego dotychczasowego wspólnika – Dawida Szynola. On też przejmuje więc obecnie pełną kontrolę nad wytwórnią.
“Od długiego czasu nie czuję się wydawcą i zdecydowanie wolę skupić się na swoich własnych poczynaniach, których mam w planie całkiem sporo. Oddanie kontroli nad QueQuality mojemu wspólnikowi jest według mnie rozwiązaniem „fair” w stosunku do wszystkich. Dawid Szynol nadal pozostaje moim menadżerem, w tej kwestii nic się nie zmienia”
Quebonafide
Otrzymaliśmy też parę informacji, co do ostatków działalności Kuby Grabowskiego jako Quebonafide. Na publikację czeka kilkanaście utworów, nagranych w ciągu ostatnich 2 lat z artystami z całego świata. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, w jakiej formie będą publikowane.
“Prezentowany singiel (…) jest jednym z kilkunastu utworów, które powstały w okresie po wydaniu “Romantic Psycho”. Nie chcę składać deklaracji, że to być może jeden z ostatnich singli Quebonafide, ponieważ zeszłe 24 miesiące spędziłem głównie na spotykaniu się z zagranicznymi artystami oraz producentami i robieniu muzyki, więc całkiem sporo się tego uzbierało. Nie mam na ten moment pomysłu na to, w jakiej formie mógłbym opublikować nagrane numery i nie za bardzo potrafię to ubrać w coś sensownego, więc najprawdopodobniej będziemy je publikować w luźnej, mixtape’owej, nieco niechlujnej formie”
Przyszłość Kuby Grabowskiego
Oświadczenie zamyka ogłoszenie dalszych planów na życie i karierę Kuby Grabowskiego. Dowiedzieliśmy się, że nie spodziewa się dalszych muzycznych ruchów postaci, jaką jest Quebonafide. Więcej informacji poznać mamy podczas finałowego koncertu, o którym nie poznaliśmy jednak więcej szczegółów.
“Trasa koncertowa, którą zagraliśmy faktycznie była ostatnią trasą koncertową. Nie jest moim definitywnym pożegnaniem ze sceną ponieważ planuję dalej – hobbystycznie uprawiać performance i w tej sferze mam jeszcze kilka marzeń. (…) Tak jak pisałem wcześniej: od września zamierzam rozpocząć studia medyczne, poświęcić się pracy naukowej, produkcji zdrowej żywności oraz konceptowi MISS TI 蒂小姐, graniu na pianinie i przede wszystkim sklejeniu całego tego konglomeratu pozycji w całość”
Mateusz Trojnar
Dodaj komentarz