Kradzione nie tuczy!
Kilka dni temu Marcin Flint napisał artykuł o gościnnych zwrotkach, które ukradły numer. Zainspirowany tym tekstem, dokładam kilka swoich typów. Uwaga, złodzieje – kradzione nie tuczy!
Kilka dni temu Marcin Flint napisał artykuł o gościnnych zwrotkach, które ukradły numer. Zainspirowany tym tekstem, dokładam kilka swoich typów. Uwaga, złodzieje – kradzione nie tuczy!
Ludzie mają bardzo dużą słabość do bycia sentymentalnym. Przyzwyczajamy się do pewnych rzeczy, odrzucając całkowicie możliwość, że mogą one wyglądać inaczej. Nie inaczej jest z polskim rapem – jesteśmy przyzwyczajeni do pewnych zespołów, duetów czy “muzycznych przyjaźni”. Myślisz Solar – mówisz Białas. Mówisz Sokół – widzisz PROSTO. I tak dalej, i tak dalej. W tym artykule poruszę temat najgłośniejszych rozstań w polskim rapie.
Ankieta w której wybieramy Wasz ulubiony album w dyskografii Kaliber 44. Katowickie legendy w swoim dorobku posiadają pięć albumów.
Krótkie spojrzenie na historię Magika i jej tragiczny koniec, pisane z perspektywy fana hip-hopu, który nie mógł śledzić jej na bieżąco, a poznawał ją dopiero z perspektywy czasu.
Z okazji dwudziestolecia premiery albumu “Kinematografia” wracam do tego albumu. Czy debiut Paktofoniki to klasyka?
Jak podpowiada Wikipedia – “Posse cut – rodzaj piosenki hip-hopowej z udziałem czterech lub więcej raperów występujących kolejno po sobie”. Wybierzmy się zatem w krainę ekscytujących kolaboracji, które na stałe zapisały się w kanonach rodzimego rapu. Smacznego!
Płyta producencka. Zwieńczenie dokonań producenta, zwieńczenie jego kolaboracji odbijające się na trackliście danego albumu. Nie powiem – lubię wracać do tych projektów, odsłuchiwać w całości i delektować się kunsztem naszych rodzimych geniuszy. Wybór siedmiu był bardzo trudny i złożyłbym z niego kolejną siódemkę.