Po świetnie przyjętym przez słuchaczy singlu „Evviva l’arte!”, który rozpoczął promocję płyty „Akademia Sztuk Pięknych” (objęliśmy ten krążek redakcyjnym patronatem!) czas na drugi numer od duetu Avi x Louis Villain. Pierwszy numer artystów nawiązywał do różnych osób ze świata szeroko rozumianej kultury i sztuki na czele z Kazimierzem Przerwą-Tetmajerem.
Na tym jednym singlu odniesienia do światów: artystycznego i popkulturowego się nie skończyły. Tym razem w najnowszym utworze pt. Soprano Avi i Louis Villain wzięli na warsztat serial o nazwie „Rodzina Soprano”. Jakie dokładnie kwestie związane z tym dziełem twórcy postanowili przemycić do swojego najnowszego singla? Dowiecie się tego, czytając ten artykuł! Zapraszam do lektury!
O czym jest serial „Rodzina Soprano”?
Dla niewtajemniczonych szybkie wyjaśnienie. Serial „Rodzina Soprano” to produkcja stworzona przez stację HBO, emitowana od 1999 roku (w Polsce od 2000) do 2007 roku. Opowiada ona o życiu tytułowej rodziny, w której najważniejszą rolę odgrywa głowa tejże familii – Tony Soprano. Jest on głównym bohaterem serialu. Musi on łączyć (co przychodzi mu często z trudem) obowiązki bossa maffijnego z New Jersey z życiem rodzinnym. Jest to jeden z największych klasyków w kręgu serialów gangsterskich. Występuje w nim także masa nawiązań do kultowych filmów z tego gatunku: jak np. „Chłopcy z Ferajny” czy „Ojciec Chrzestny”.
„Śmigam w szlafroku po chacie jak Tony Soprano”!
Te słowa z refrenu, jak i całość przyśpiewki wykonanej przez Louisa Villain, nawiązują do utworu „Woke Up This Morning”. Został on stworzony przez zespół Alabama 3. Kawałek ten stał się numerem otwierającym każdy odcinek serialu. W tym tracku większość strof rozpoczyna się od słów „woke up this morning”. Z kolei, po tym zdaniu, następuje opis uczuć i sytuacji (związanych z nienasyconym głodem mimo posiadania wszystkiego), jakie wokalista przypomina swojemu rozmówcy, do którego kierowany jest numer (ja, jako że nie oglądałem tego serialu, mogę się domyślać, te słowa nawiązują także do postaci Tony’ego Soprano).
Louis Villain również rozpoczyna swój refren w numerze „Soprano” słowami: „Budzę się rano”. On także podkreśla, jak miało to miejsce w „woke up this morning”, nienasycenie, jakie panuje w jego wnętrzu, mimo że posiada on już wystarczająco dużo, dzięki temu, co osiągnął wspólnie z Avim.
„Budzę się rano, słyszę do stołu podano/Śmigam w szlafroku po chacie jak Tony Soprano/Mamy złote strzały, a wasze pociski to tylko są strzały w kolano/Ja widziałem za dużo, widziałem za dużo, a świat to dla mnie za mało”
Louis Villain – „Soprano”
Inne nawiązania do „Rodziny Soprano”
Avi i Louis Villain postarali się, aby klip do utworu „Soprano” również oddawał klimat serialu. W konsekwencji, w teledysku mamy przedstawione kilka miejsc, jakie znajdowały się w produkcji HBO i pełniły w niej ważną rolę.
Najbardziej rozpoznawalna scena wśród fanów serialu to oczywiście kadr, w którym zarówno Louis Villain, jak i potem Avi rozmawiają w gabinecie psychologa z terapeutą. Ma to związek z cechą Tony’ego Soprano. Cierpiał on w serialu na ataki paniki. Postanowił z tego tytułu iść na terapię.
Ważnymi lokalizacjami, które występują w teledysku do kawałka „Soprano” duetu Avi x Louis Villain są też: sklep mięsny „Dziczyzna” oraz pomieszczenie w restauracji. Pierwsza parcela ma przypominać najważniejszą placówkę w „Rodzinie Soprano” – sklep mięsny Satriale’s, na którego tyłach głowa serialowej rodziny urządziła sobie nieformalne biuro. Z kolei wnętrze restauracji nawiązuje prawdopodobnie do włoskiej knajpy Nuovo Vesuvio, gdzie stołowali wszyscy bohaterowie serii.
„Jestem głową tej rodziny jak Tony Soprano”!
Sam kawałek „Soprano” duetu Avi x Louis Villain pod kątem lirycznym jest dość standardowym utworem obu artystów. Opowiada on inności twórców wobec reszty ludzi, o konsekwentnym budowaniu swojej marki poprzez rozsądne ruchy, o odpowiedzialności za rodzinę, o obudzeniu się z letargu przeszłości. Mają więc głowę na karku jak Tony Soprano. Produkcyjnie również mamy do czynienia z typowym beatem z ich katalogu. Przez to uważam, iż pierwszy singiel był pod kątem powyższych kwestii po prostu lepszy.
„Nareszcie czuję, że żyję, czuję, że żyję, czuję, że żyję/Kiedyś mi skakali do gardła, dzisiaj mi się rzucają na szyję/Odnalazłem złoża ropy tu pośród pustyni/Ubrudziłem sobie ręce, nie wracam z pustymi”
Avi – „Soprano”
Pod kątem analizy samego utworu najbardziej spodobało mi się to jak Louis Villain akcentuje ostatnie słowa pierwszych cztero-wersów we własnej zwrotce. Resztę oceniam na solidnym, ale nie wyrywającym z butów poziomie.
Chcesz być na bieżąco z naszymi wpisami? Kliknij dzwoneczek po lewej stronie!
- Preorder Akademii Sztuk Pięknych zamówicie tutaj!
- Avi na Facebooku i Instagramie!
- Louis Villain na Facebooku i Instagramie!
- Moya Label na Facebooku i Instagramie!
Inne artykuły o duecie Avi x Louis Villain:
Dodaj komentarz