Kodex

#RapKartka – WhiteHouse – “Kodex II – Proces”

17 kwietnia, 2020 Robert Fevowy Połomski 0

Kilkanaście lat temu, prestiż rapera lub składu oddawała tracklista “Kodexu” od White House Records. Umówmy się – każdy, kto pojawiał się w pierwszych trzech częściach Kodexu, musiał sobie na to zasłużyć. Wielu raperów wypowiadało się, że pojawienie się na Kodexie, to jedno z ich marzeń. A dziś 16 lat kończy “Kodex 2 – Proces”.

Screenshot

TOP 7 – Posse cut’y w polskim rapie.

15 kwietnia, 2020 Robert Fevowy Połomski 0

Jak podpowiada Wikipedia – “Posse cut – rodzaj piosenki hip-hopowej z udziałem czterech lub więcej raperów występujących kolejno po sobie”. Wybierzmy się zatem w krainę ekscytujących kolaboracji, które na stałe zapisały się w kanonach rodzimego rapu. Smacznego!

followrap premiery youtube miniatura

13 kwietnia 2020

13 kwietnia, 2020 Kuba Polak 0

#PremieryYouTube – Sprawdź, jakie premiery w polskim rapie pojawiły się na portalu YouTube 13 kwietnia 2020.

kodex

TOP 7 – Najlepsze płyty producenckie

8 kwietnia, 2020 Robert Fevowy Połomski 0

Płyta producencka. Zwieńczenie dokonań producenta, zwieńczenie jego kolaboracji odbijające się na trackliście danego albumu. Nie powiem – lubię wracać do tych projektów, odsłuchiwać w całości i delektować się kunsztem naszych rodzimych geniuszy. Wybór siedmiu był bardzo trudny i złożyłbym z niego kolejną siódemkę.

Pih Quebo

“To nie jest hip-hop” czyli jak Pih próbował zdyskredytować Quebę.

6 kwietnia, 2020 Robert Fevowy Połomski 2

Wielokrotnie w historii rodzimego rapu zdarzały się raperom wpadki, które były motywowane upojeniem alkoholowym. Później również były przeprosiny, oświadczenia, czasem nawet sprawy sądowe. Jednakże – w dobie internetu (który nie zapomina) straty wizerunkowe to chyba najgorsze co może spotkać rapera. A najgorzej, gdy oponent wykorzystuje tę wpadkę i odbija piłeczkę z klasą. Jak Quebo.

n

TOP 7 – Najlepsze gościnne zwrotki Bonsona

1 kwietnia, 2020 Robert Fevowy Połomski 1

Bohater dzisiejszego „rankingu” był wielokrotnie zapraszany, choć nie do końca rozumiem retorykę zapraszających, gdyż Bonson potrafił zjeść swoją gościnką niejeden numer, a czasem i całą płytę. Przekopując się przez jego gościnne występy, musiałem wybrać siedem, które nadzwyczajnie mocno zapadły mi w pamięci. Kolejność przypadkowa, bez jakiejkolwiek chronologii.